|
|
||
|
HISTORIA ROZWOJU JU-JITSU W POLSCE Ju-jitsu jest najwcześniej znaną i uprawianą sztuką walki w Polsce. Pierwsze znaczące wzmianki o tym systemie dotarły do nas na początku XX wieku. W 1908 roku nakładem wydawnictwa M. ARCTA wydana została książka H. Irwinga Hancocka pt. "Japoński system trenowania ciała dla młodzieży" w tłumaczeniu Wojciecha Szukiewicza. Rok póˇniej Polak, Zygmunt Kłośnik, publikuje swoją książkę pt. " Dżiu-dżitsu, czyli ˇródło zdrowia, siły i zręczności". Pomimo wcześniej wydanych książek, za początek rozwoju ju-jitsu w Polsce uważa się wczesny okres międzywojenny. Dostrzegając walory fizyczno-wychowawcze, zaczęto wdrażać ten system w programy szkoleniowe wojska i policji. W niektórych klubach również cywile mogli zapoznawać się z tą sztuką walki. W Centralnym Instytucie Wychowania Fizycznego w Warszawie nauczał Kazimierz Laskowski - najbardziej znana postać tego okresu. Mimo przychylności władz i społeczeństwa ju-jitsu nie zyskało jednak popularności jakiej by można się spodziewać Uprawiane było tylko w niektórych środowiskach przez nieliczne osoby . W okresie tym, nauka tej sztuki polegała na opanowaniu pojedynczych "tricków" i sztuczek, dopasowanych do konkretnej sytuacji. Po drugiej wojnie światowej, rozwój ju-jitsu w naszym kraju przebiegał dwiema różnymi drogami. Jeden kierunek rozwoju bierze początek od powracających do kraju żołnierzy z polskich armii na Zachodzie. Większość z nich odbyła tam bowiem przeszkolenie z zakresu walki wręcz i samoobrony, szczególnie ci którzy byli w oddziałach specjalnych jak choćby sławni "Cichociemni". W drugim przypadku ju-jitsu rozwijało się wraz z rozwojem judo sportowego. W 1948 roku do programu nauczania warszawskiej AWF, wprowadzono samoobronę, opartą w większości na technikach ju-jitsu. Powoli jednak zaczynały do naszego kraju docierać słuchy o judo. Chęć rywalizacji sportowej spowodowała proces przekształcania się klasycznej samoobrony w dziedzinę sportu zarówno nieznaną jak i interesującą. Techniki samoobrony były traktowane jako techniki uzupełniające szkolenie zawodnika. W 1956 roku, kiedy w naszym kraju nie było jeszcze własnej organizacji zrzeszającej sekcje judo i samoobrony, Polska stała się członkiem Europejskiej Federacji Judo. Rok póˇniej powstaje Polski Związek Judo. W statucie tego Związku, było zaznaczone, że Związek obejmuje swą działalnością również sztuki pokrewne, a wśród nich ju-jitsu. Z biegiem czasu jednak inne sztuki walki stały się przysłowiową "kulą u nogi". W 1973 roku PZJ skreślił ze statutu sformułowanie o opiece nad innymi dyscyplinami. Instruktorzy i trenerzy judo, których nie interesowała rywalizacja sportowa , widząc zainteresowanie społeczeństwa formą samoobrony, odeszli ze Związku. Nie mając żadnej opieki nadrzędnej zaczęli nauczać samoobrony. Większość technik oparta była na tzw. "metodzie Kano" - goshin-jitsu. Niestety, w owym czasie wyjazd za granicę (choćby z powodów finansowych) w celach szkoleniowych był prawie niemożliwy. Nie mając nadrzędnej organizacji ani żadnych sponsorów ,powstałe sekcje nie mogły pozwolić sobie również na sprowadzenie instruktorów z zagranicy. Nieliczne tylko osoby, w czasie podróży zagranicznych, mogły poznawać inne kierunki tej walki. W latach osiemdziesiątych nastąpiła eksplozja zainteresowania społecznego ju-jitsu i innymi walkami. Wpłynął na to szerszy dostęp do filmów i publikacji zagranicznych, a także większa możliwość wyjazdów. Niektóre ośrodki (prymat pod tym względem wiódł TKKF "Stadion"), nawiązały kontakty z federacjami zagranicznymi. Zaczęto wymieniać doświadczenia i okazało się, że wcześniej nabyta wiedza w połączeniu z nowymi technikami, pozwala na szybkie podniesienie poziomu technicznego i dorównanie do reszty Europy. W 1983 roku Europejska Unia Ju-Jitsu chcąc pokazać jak wielkim szacunkiem darzy polskie ju-jitsu, nadała 4 dan instruktorowi z Warszawy-Andrzejowi Trepte. Stopnie 2 dan otrzymali wtedy Jan Etmajer z Warszawy i Eugeniusz Sikora z Zielonej Góry. Posiadaczami stopnia shodan stali się Sylwester Kacprzak i Roman Puderecki -obaj z Warszawy. Były to pierwsze stopnie nadane oficjalnie Polakom przez organizację zagraniczną. Zaczęto wówczas przemyśliwać o utworzeniu organizacji ogólnokrajowej zrzeszającej sekcje ju-jitsu i samoobrony z całego kraju. Kiedy wydawało się, że wszystko jest na najlepszej drodze ku temu, instruktor Andrzej Trepte wraz z grupą instruktorów pragnących specjalizować się w odmianie sportowej, odszedł z Ogniska TKKF "Stadion". W grudniu 1983 roku, patronat nad rozwojem ju-jitsu w naszym kraju przejął znany działacz judo i samoobrony dr Krzysztof Kondratowicz. W maju 1984 roku odbyły się pierwsze warsztaty szkoleniowe, a w sierpniu tego samego roku zorganizowano kurs instruktorów samoobrony (nazwa ju-jitsu nie była w tym czasie zbyt mile widziana). Od tego czasu zaczęto systematycznie organizować szkolenia i kursy instruktorskie. 18 maja 1985 roku została powołana Krajowa Rada Instruktorów Sztuki Walki Ju-Jitsu. Przewodniczącym Rady został Michał Śliwka z Krakowa a jego zastępcą Jan Słopecki z Warszawy. W czerwcu 1985 roku utworzona zostaje V Komisja Stylowa Polskiego Związku Karate. Komisja ta zrzeszała style nie zajmujące się sportem: ju-jitsu, kung-fu, viet-vo-dao, karate doshinkan i wiele innych. Przewodniczącym V Komisji Stylowej został - Krzysztof Kondratowicz. Po ponad dziesięciu latach "bezkrólewia" znowu zaczęto rozwijać ju-jitsu w ramach organizacyjnych. Ustanowiony został jednolity program szkoleniowy i egzaminacyjny. Wszelkie odstępstwa od niego, nie były zbyt miło widziane. W miarę upływu czasu i nawiązywania nowych kontaktów zagranicznych, niektórym instruktorom przestał wystarczać zasób technik oferowany przez program przygotowany przez dr Kondratowicza a oparty na metodzie Kano. Zaczęli oni specjalizować się w różnych odmianach ju-jitsu. Powoli stawało się widoczne jak zaczynają łączyć się sekcje przy instruktorach u których chcą pogłębiać swoją wiedzę. Było to zwiastunem zbliżającego się rozpadu organizacji która wszystkim chciała narzucić swoją wolę. W 1987 roku, z KRISzWJJ odchodzi Michał Śliwka, stwarzając przy PZK własną organizację. Część instruktorów przyłącza się do nowej organizacji. 23 kwietnia 1988 roku utworzono Polskie Centrum Ju-Jitsu. W grudniu 1988 roku zarejestrowana zostaje przez KMiKF, Polska Federacja Dalekowschodnich Sztuk Walki w ramach której zaczyna działać Polskie Centrum Ju-Jitsu. W roku 1989 , odchodzi z PCJJ - Krzysztof Kondratowicz. Przewodniczącym Centrum został Adam Twardy z Kalisza. W czerwcu 1989 roku instruktorzy skupieni przy K. Kondratowiczu powołali Polskie Centrum Ju-Jitsu Goshin-ryu. Początek lat 90-tych zaowocował powstaniem nowych organizacji miedzy innymi Polskiej Federacji Ju-Jitsu w Krakowie, Polskiej Akademii Ju-Jitsu w Zielonej Górze, WS"BUDO"-AJJ w Warszawie, Polskiego Związku Ju-Jitsu w Katowicach czy też Polskiej Organizacji Ju-Jitsu w Jaworznie. Było to momentem przełomowym. Od tej pory zaczęto tworzyć nowe organizacje i kluby skupiające się przy osobach darzących przez te grupy szacunkiem i autorytetem. Warto wymienić choć nielicznych z grona wielu, są to: Andrzej Trepte, Krzysztof Kondratowicz, Jan Słopecki, Michał Śliwka, Adam Twardy, Krzysztof Staniszewski, Roman Grzegorz, Eryk Murlowski, Ryszard Jóźwiak, Krzysztof Dawidowicz, Eugeniusz Sikora, Maciej Lisowski, Stanisław Cynarski, Ryszard Gumiński i wielu innych. Większość krajowych organizacji posiada atestację organizacji międzynarodowych z których warto wymienić chociażby :EJJU, IFJJ, IJJF, WJJKO, ISJA czy też YOMAU . Ćwiczone są różne odmiany tej sztuki, od skrajnie tradycyjnego aż po systemy nowoczesne, ciągle żywe i rozwijające się. Na świecie a również w Polsce coraz większą popularność zdobywa ju-jitsu sportowe jak rownież jego brazylijska odmiana. Miejmy nadzieję, że pomimo rozłamu na wiele ugrupowań nadal będzie istniała pomiędzy nimi współpraca i wymiana doświadczeń. Oczywiście, przedstawiona historia , jest bardzo okrojona ale starałem się przedstawić ją w miarę zwięˇle i zgodnie z prawdą. Dalsze dzieje dopisze samo życie, miejmy nadzieję, że będą pozbawione "białych plam". |
|